#1 2009-08-22 19:08:53

Emma Watson

http://www.forumpc.pl/images/admin.gif

Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 31
Punktów :   
Ulubjona część Harrego Pottera: kamień Filozo... i Zakon fen..

kawal

Jasiu mówi do kolegi:
- Moja siostra to ma szczęście.
- Dlaczego?
- Była na prywatce i tam grali w taką grę, że każdy chłopiec musiał pocałować dziewczynę lub dać jej tabliczkę czekolady.
- I co?
- Przyniosła dwanaście tabliczek...



Pani w szkole pyta dzieci:
- Ile człowiek ma płuc?
- Dwa! – zgłasza się Jaś.
- Doskonale Jasiu. A skąd Ty to wiesz?
- Bo widziałem, jak się moja siostra kąpała.

   




Podczas Wigilii:
- Jasiu dlaczego jesz zupę nożem? - pyta tata.
- Bo widelec przecieka.

   

Dlaczego Mikołaj jest zawsze uśmiechnięty? Jako jedyny zna adresy wszystkich grzesznych dziewczynek...





Pijany mąż wraca do domu. Żona od progu krzyczy:
- Gdzie byłeś moczymordo?!
- Na cmentarzu.
- A kto umarł?!
- Nie uwierzysz - tam wszyscy umarli...


   

Jasio przybiega do mamy i mówi:
- Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ją całował, a potem dotykał. Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził...
- Dobrze, synku, w niedzielę podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi, żeby zaczął mowić.
- No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził..., wsadził... Mamo jak się nazywa to, co ssiesz szoferowi?





Rozmowa w czasie meczu piłkarskiego:
- Dlaczego wszyscy wygrażają pięściami temu człowiekowi, który siedzi na trybunie 10 rzędów przed nami?
- Bo rzucił w sędziego butelką.
- Ale przecież go nie trafił.
- No właśnie.




Diabeł każe Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przynieść coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, a Rusek węgiel.
Diabeł im każe zjeść to co przynieśli.
Polak zjadł czekoladę, a Rusek śmieje się i płacze.
Diabeł pyta się Ruska:
- Te czemu płaczesz?
- Bo nie chcę zjeść węgla!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Niemiec przyprowadził bandę murzynów!

   



W szkole pani pyta dzieci co robili w wakacje, doszła do Jasia:
- A Ty Jasiu co robiłeś w wakacje?
- Nie Jasiu tylko John!
No więc co robiłeś w wakacje John?
- Ja leżałem na werandzie, jadłem śniadanie, znowu leżałem na werandzie, jadłem obiad, leżałem na werandzie, jadłem kolację, leżałem na werandzie...
- Ale to musiało być strasznie nudne? No dobrze, a Ty Małgosiu co robiłaś w wakacje?
- Nie Małgosia, tylko Weranda...

   


W domu:
- Dlaczego telewizor się nie włącza, kiedy naciskam pilota? - pyta blondynka męża.
- Nie wiem, nie jestem fachowcem, ale może dlatego, że nie mamy telewizora...




Dziadek pyta wnuczka:
- Co robiliście na matematyce?
- Szukaliśmy wspólnego mianownika.
- Coś podobnego... Kiedy ja byłem w szkole, też szukałem wspólnego mianownika. Że też nikt go do tej pory nie znalazł...
   



Przy straganie z owocami:
- Czy sprzedaje Pan towar bez opakowania?
- Tak.
- To poproszę mi zważyć trzy banany bez skórki.
   



Nauczycielka do Jasia:
- Dlaczego w globusie jest tyle kurzu?
- Bo akurat dotknęła Pani Sahary.

   



Mama pyta Jasia:
- Dokąd idziesz z mapą i kompasem?
- Posprzątać swój pokój.




Ksiądz pyta na religii Jasia:
- Jasiu, gdzie mieszka Bóg?
- W mojej łazience.
- A dlaczego tak sądzisz?
- Bo jak rano siedzę w łazience, to mama woła:
- Boże, jeszcze tam siedzisz?

   

   

Przychodzi garbata baba do lekarza, a lekarz na jej widok:
- Niech się Pani tak nie skrada.

    


Sposób spędzania czasu przez emerytów w różnych krajach:
- USA - butelka whiskey i cały dzień na rybach.
- Francja - butelka wina i cały dzień na dziewczynkach.
- Polska - butelka moczu i cały dzień w przychodni.

   


Przychodzi baba do lekarza. Po badaniu lekarz mówi:
- Ma Pani raka!
Baba na to:
- Niech Pan coś zaradzi doktorze...
- Niech Pani spróbuje robić okłady z błota.
- Z błota? Dziwi się baba. Myśli Pan że pomogą?
- Nie wiem czy pomogą - mówi lekarz, ale niech się Pani pomału przyzwyczaja do ziemi.
   




Czym się różni pijak od astronauty?
- Pijak jest cały czas w stanie nieważkości.





W drodze na plebanię ksiądz spotyka prostytutkę. Zatrzymuje się i mówi do niej:
- Boże kochany, dziecko... Zeszłaś na złą drogę!
- A to tędy tiry nie jeżdżą?

Offline

 

#2 2009-08-22 19:45:04

danio243

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-08-22
Posty: 8
Punktów :   

Re: kawal

hehe dobre kawały dodam troche

Nauczyciel pyta: - Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny? - 7. - A ile będziesz miał w następne? - 9. - Siadaj, pała! - Niech to szlag, pała w urodziny!

Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka. - Mamo, czy to mój mózg? - Nie synku, jeszcze nie...

Diabeł zagarnął Polaka, Ruska i Niemca i mówi : -przynieście coś do czyszczenia Polak przyniósł szczoteczkę do zębów, Niemiec szczotkę do czyszczenia kibla a rusek sie nie pojawił.Diabeł mówi: -a teraz umyjcie zęby tym co przynieśliście.Polak umył i nic. Niemiec zaczyna beczeć i sie śmieje.Diabeł: -czemu beczysz ? -bo boli -a czemu sie śmiejesz ? -bo Rusek jedzie maszyną do czyszczenia ulic !!!

Dwaj pijacy idą po torach. Nagle jeden mówi: strasznie długie te schody, potem dopowiada: a jak nisko poręcze, a drugi mówi: wiesz, słychać jak winda jedzie.

Wraca mąż do domu mocno napoczęty
- Halina dawaj miskę będę rzygał
- Józek nie rozrabiaj, spać
- Halina dawaj miskę będę rzygał
- Józek, do spania!
- Dawaj miskę, bo źle będzie..
Żona zdesperowana biegnie po miskę bo widzi że już już naprawdę jest źle
- Halina stop zmiana planów zesrałem się..

Offline

 

#3 2009-08-23 09:41:03

alan2598

Gość

Re: kawal

to trochę zły dział do tego , to powinno znajdować się w dziale Humor. tak więc przenoszę.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.frag-cs.pun.pl www.wirtualnyhogwart.pun.pl www.pkair.pun.pl www.ksiestwopolan.pun.pl www.administracjaug10.pun.pl